Mężczyźni bez kobiet - recenzja.

By | 09:41 Leave a Comment



Ciężko wyobrazić sobie świat bez kobiet. Kto ugotuje dla przysłowiowego Paździocha obiad? Kto zajmie się dziećmi? A kto zrobi milion innych rzeczy w tym samym czasie, kto po ciężkim dniu poklepie po ramieniu, przytuli. Dla kogo się starać?

Odchodząc od tej abstrakcji, Haruki Murakami w swojej najnowszej książce, (którą dawno przeczytałam, ale dziś jest idealna okazja do pisania) w której umieścił kilka krótkich opowiadań, a głównymi bohaterami są mężczyźni, którzy cierpią z powodu kobiet (właściwie z ich braku) na różnych płaszczyznach ich życia. 


Książka zawiera siedem, stosunkowo krótkich opowiadań. Tytuły dwóch pierwszych nawiązują do utworów zespołu The Beatels, który jak powszechnie wiadomo, jest jednym z ulubionych japońskiego pisarza. Każde z opowiadań ma ten specyficzny klimat, który jest nieodłączną cechą twórczości Murakamiego. Przyjemną alternatywą było ,,Yesterday'', gdzie mamy okazję poznać chłopaka, który mówi dialektem, a tłumaczka zastosowała gwarę poznańską, aby jak najwierniej odwzorować mowę, którą Kitaru (jeden z bohaterów) się posługiwał.






Każda z opowiadań ukazuje tęsknotę mężczyzn za swoimi kobietami, które obdarowywały ich uczuciem, namiętnością, wiernością, albo po prostu były. Ta książka jest zdecydowanie dobrym przykładem na to, że nie wszyscy mężczyźni są gruboskórni. 

Klimatyczna nostalgia daje się we znaki i nie daje o sobie zapomnieć, np. w opowiadaniu Niezależny organ albo Mężczyźni bez kobiet.

Książka ta może być idealnym prezentem, dla ukochanej, dla ukochanego, dla krnąbrnego, brzydkiego i pięknego. Po takiej zajmującej lekturze stwierdzam, że nie ma nic gorszego niż zatęskniony i nieszczęśliwie zakochany człowiek. Naprawdę warto przeczytać, bo jak każda książka Harukiego zmusza do zwolnienia, wręcz zatrzymania się, opatulenia się kocykiem nostalgii, które wprawi nas w zamyślenie, może nawet smutek, a najpewniej w tęsknotę. 





Najlepsze Cytaty: 

,,Ale od kiedy się w niej zakochałem, o dziwo, zupełnie przestały mnie pociągać inne kobiety. Nawet kiedy spotykałem się z inną, miałem zawsze gdzieś w myślach obraz tamtej. nie mogłem się go pozbyć. Naprawdę ciężko zachorowałem.''

,,(...) na świecie były zasadniczo dwa rodzaje pijaków: pierwsi to tacy, którzy piciem chcieli sobie czegoś dodać, i drudzy, którzy chcieli się czegoś pozbyć.''

''Miłość to właśnie coś takiego. Człowiek przestaje panować nad własnym sercem i czuje się tak, jakby rządziła nim jakaś irracjonalna siła.''

,,Jedyna rzecz, którą możemy zrobić dla zmarłych, to jak najdłużej zachować ich w pamięci. Ale to nie jest takie proste, tylko prosto brzmi. I nie każdego można o taką rzecz poprosić.''

0 komentarze:

Prześlij komentarz